poniedziałek, 29 stycznia 2018

Omlet z nadzieniem "greckim"

Dziś zdradzę Wam, co najchętniej jem na kolację! Uwielbiam, po prostu uwielbiam omlet w tej wersji! Tak, tak, wiem, że omlety to bardziej na śniadanie, ale rano nie mam na nie czasu, a wieczorem.. mmmm pycha! A żeby było ciekawiej, jest on częścią mojej diety opracowanej przez dietetyka. Można? Można! Jest zdrowo, sycąco i zgodnie z zaleceniami. A do tego pysznie i na ciepło. Spróbujcie tego przepisu koniecznie - myślę, że sprawdzi się zarówno na śniadanie, jak i na kolację, a może nawet na lunch do pracy?