Ciastka francuskie z malinami, miodem, czarnym sezamem i jogurtem naturalnym

Nie będę ściemniać i dorabiać ideologii do czegoś, co wyszło mi przypadkiem. A było tak: został mi kawałek ciasta francuskiego i trochę malin z zamrażalniku - za mało na koktajl, czy ciasto, a miejsce w zamrażalniku zajmuje... Powstało efektowne ciastko, a nawet dwa ciastka. Wyszło przepysznie. Zresztą, co miało nie wyjść - wiadomo, że ciasto francuskie z owocami to połączenie idealne. Do tego kleks z jogurtu... po prostu bomba! (niestety także kaloryczna;)

 

Składniki:
ciasto francuskie mrożone lub świeże (pół opakowania)
1 szklanka mrożonych malin w sezonie oczywiście świeżych
1-2 łyżka miodu
czarny sezam
jogurt naturalny

Przygotowanie:
Z ciasta francuskiego wyciąć krążki o średnicy ok. 12 cm. Ułożyć je na blasze z papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 12 minut. Niech się lekko podpieką i spuchną. Po tym czasie wysunąć blachę, na środku każdego krążka ułożyć garstkę malin, polać strużką miodu, posypać czarnym sezamem. Piec razem jeszcze 10 minut. Po wyjęciu wystudzić lekko i nałożyć na środek po łyżce jogurtu.